RÓŻDŻKARSTWO
Różdżkarstwo jest znaną od wieków w różnych
kulturach techniką poszukiwania wody oraz minerałów, skarbów i innych przedmiotów
ukrytych w ziemi;z niejakim powodzeniem stosowano ją także w poszukiwaniu
przestępców oraz w diagnozowaniu chorób. Przez długi czas uważano je za
praktykę magiczną, odwołującą się do "sił nieczystych", a przynajmniej
nadprzyrodzonych. Ozeasz przestrzegał w Księdze Proroków: "Lud mój pytał
się drewna swego, a kij jego odpowiadał mu: bo duch wszeteczeństwa zwiódł
je". Także i Marcin Luter umieścił różdżkarstwo na liście występków naruszających
I przykazanie. Wszelako poszukiwania wody za pomocą różdżki okazywały się
nadzwyczaj skuteczne, a że nic nie wskazywało na to, iż różdżkarze odwołują
się do mocy czarodziejskich, praktyka ta nie była tępiona, cieszyła się
wręcz dużą popularnością. Już w XVI wieku próbowano tedy wyjaśnić zdolności
radiestezyjne naturalnym mechanizmami "sympatii", czyli czyli przyciągania,
w wieku XVII natomiast odwoływano się do "teorii korpuskularnej", wyjaśniającej
zjawisko emisją cząstek materiału lub wody z głębi ziemi i wnikaniu ich
do różdżki, która skutkiem tego zaczyna drgać. Wiek XIX przyniósł teorię
promieniowania elektrycznego, elektromagnetycznego, wreszcie -promieniowania
przenikliwego (radioaktywnego). Jak
dotąd nie udało się dowieść naturalnego fizycznego charakteru interakcji
zachodzącej między różdżką czy wahadałkiem a poszukiwanym przedmiotem,
jakkolwiek eksperymenty interakcji takiej nie wykluczyły.
Jedno z ciekawszych doświadczeń przeprowadził włoski uczony Cazzamallina
stadionie w Weronie w roku 1931. W różnych miejscach płyty stadionu zakopano
bloki ołowiu, brązu, aluminium, żelaza i miedzi oraz pojemniki z wodą.
Z ośmiu biorących udział w eksperymencie radiestetów pięciu wskazało bezbłędnie
wszystkie obiekty z wyjątkiem aluminium.
Przywiązanie do fizykalnej koncepcji wyjaśnienia
zjawisk radiestezyjnych zaowocowało próbami skonstruowania aparatów wykrywających
poszukiwane przedmioty, a także urządzeń "neutralizujących" szkodliwe promieniowanie
wód, "żył wodnych", etc. Owe
aparaty funkcjonują jednak tylko w rękach wynalazców, urządzenia zabezpieczające
zaś zdają się przede wszystkim zapewniać nie najgorsze bytowanie ich producentom.
Nauka
w każdym razie nie znajduje przekonywujących dowodów na istnienie promieniowania
zdolnego poruszać różdżki.
Wygląda więc na to, że mamy tu do czynienia ze zjawiskiem
parapsychologicznym ((R) PARAPSYCHOLOGIA
I PSYCHOTRONIKA), rodzajem (R)
jasnowidzenia, telegnozji, a ruch wahadełka czy różdżki wywoływany jest
przez procesy zachodzące w pschice radiestety. Wielu różdżkarzy określa
swój stan w trakcie seansu radiestetycznego jako "trans", "działanie podświadomości",
"koncentrację", etc. Wielu z nich zresztą po dłuższym treningu rezygnuje
z posługiwania się różdżką czy wahadełkiem, wystarcza im właśnie koncentracja
na na czekającym ich zadaniu. Za parapsychiczną naturą różdżkarstwa przemawia
też fakt, iż niektórzy radiesteci podejmują się poszukiwania różnorakich
obiektów nie w terenie, lecz nad mapą, planem lub fotografią obszaru poszukiwań.
Są także różdżkarze, którzy podejmują się wskazać chory narząd lub określić
płeć dziecka w łonie matki. W dziedzinie uzdrowicielstwa sukcesy radiestetów
nie są tak przekonywające, jak w wytyczaniu miejsc pod studnie.
Encyklopedia Nowej Ery NEW AGE
Opracowali
Wojciech Bockenheim, Stefan
Bednarek, Jerzy Jastrzębski